Assassination Nation to odważna wizja, która upada ze względu na zbyt leniwy scenariusz. Ta feministyczna satyra w frustrujący sposób przestaje sprawnie funkcjonować już od otwierających minut. Frustrujący, bo reżyser i scenarzysta Sam Levinson zdecydowanie wie, jak używać języka filmowego w solidny i momentami bardzo pomysłowy sposób.