Kategoria: archiwum
-
Tajemnica, surrealizm i wspomnienia – recenzja 'Zeszłego roku w Marienbadzie’
•
A jednak tej ciężkiej nocy, z minuty na minutę, suche trawy wzgórza zaroiły się od ludzi, którzy tańczyli, spacerowali i kąpali się w basenie, zupełnie jak wczasowicze, bywalcy Teques albo Marienbadu. – Wynalazek Morela, Adolfo Bioy Casares Ciężka to była zaiste noc po pierwszym seansie ’Zeszłego roku w Marienbadzie’ Alaina…
-
Pacyfistyczny Szekspir bez pazura – recenzja „Króla”
•
Król Davida Michôda jest inspirowany pierwszą i drugą częścią „Henryka IV” oraz „Henrykiem V” Williama Szekspira. Co to dokładnie znaczy (bohaterowie tylko fragmentami posługują się szekspirowską frazą, a po pentametrze jambicznym śladu brak), i jak do scenariusza rozciągniętego na 140 minut wciśnięto aż trzy dramaty wiedzą tylko sam David Michôd…
-
Jazz wcale nie taki cool – recenzja filmu „Ikar. Legenda Mietka Kosza”
•
Od tego typu produkcji wymagam zwykle dwóch rzeczy – pierwsza to zainspirowanie mnie do poznania historii jeszcze mocniej niż została pokazana w filmie, który siłą rzeczy musi czasem iść na skróty, żeby nie stać się nagle filmowym esejem na kilkanaście czy kilkadziesiąt godzin. Druga zaś, ograniczona do filmów muzycznych, to…
-
„Maluję, żeby przestać myśleć” – recenzja filmu „Van Gogh. U bram wieczności”
•
Van Gogh. U bram wieczności po cichu, ponad rok po weneckiej premierze, dotarł nareszcie do polskich kin. Biografia holenderskiego artysty wyszła spod ręki, a może nawet spod pędzla, Juliana Schnabla, amerykańskiego reżysera, malarza i króla czerwonych dywanów (jego pasja do piżam jest bardzo dobrze udokumentowana). Pan S. zasłynął niegdyś stwierdzeniem,…
-
Niech żyje Forman – recenzja filmu „Pali się, moja panno”
•
Miloša Formana nikomu przedstawiać nie trzeba – niezależnie od tego, czy kojarzy się jego twórczość z okresu czechosłowackiego, czy amerykańskiego. Pomimo specyficznego poczucia humoru trudno nie znaleźć wśród produkcji reżysera filmu, który rozbawiłby lub co najmniej zaintrygował. Dodatkowo, twórca z łatwością żongluje gatunkami kinowymi, nie ograniczając się jedynie do komedii,…
-
Nowy START – recenzja filmu „Strachy”
•
Wczesna kinematografia polska obfitowała w filmy o tematyce narodowo-wyzwoleńczej z silnie zarysowanymi wątkami melodramatycznymi. Wraz z przełomem dźwiękowym wykreował się w Polsce typ kina zwany kinem branżowym, które przyczyniło się do nastawienia produkcji na filmy pod gust widzów. Przeważało zatem kino gatunkowe: historyczne, komedie oraz melodramaty. W latach 30. XX wieku wytworzyła…
-
Dlaczego przestałem brać twarde narkotyki – recenzja filmu „Mandy”
•
Kiedy myślimy o greckiej Nowej Fali, pierwszym reżyserem, który przychodzi zwykle do głowy, jest Giorgos Lanthimos. Artysta stał się tym bardziej rozpoznawalny za sprawą produkcji anglojęzycznych z coraz to ciekawszą obsadą aktorską. Myślę, że powoli do tego kręgu może aspirować Panos Cosmatos – twórca pochodzenia greckiego, swoją drogą syn George’a…