Zastanawiam się ostatnio nad anonimowością w internecie. Co się z nią stało? Pamiętam, że kilka lat temu, kiedy najciekawszym miejscem w sieci były jeszcze czaty, ludzie bronili dostępu do swoich danych. Na forum – każdy miał swój nick. W gadu-gadu – mimo że była rubryczka „nazwisko” do wypełnienia – nie…
Kategoria: Magazyn
Poczytalnia: Najcięższe życie na świecie
Przy świątecznym stole zapytano Martę co u niej słychać, więc opowiedziała: “Przyszła do mnie ostatnio pani dziennikarka i zapytała czy mogę jej udzielić wywiadu. “O co mnie pani chce pytać?!”, krzyknęłam oburzona, bo przecież co ja jej mogę powiedzieć. A ona odpowiedziała, że pragnie wiedzieć, dlaczego chcę zmienić płeć. Parsknęłam…
Poczytalnia: Zabarwione odcieniami liter kawałki powietrza
“Nie potrzebuję słów. Słowa nic nie znaczą. To tylko zabarwione odcieniami liter kawałki powietrza. Wydostają się z Ciebie i znikają tak szybko, jak tylko się pojawiają. Nie można ich złapać, są niewidoczne – przez to nieznaczące. Są chwilowe, przezroczyste. Nie kosztują, nie wymagają żadnego wysiłku. Tylko na początku, gdy uczysz…
Poczytalnia: Los, który oszukuje – ciąg dalszy
Wróciłam do Wrocławia. Nie było łatwo rozstać się ze spokojnym, beztroskim światem, gdzie czas naprawdę płynął jakoś wolniej. Jednak moja ciekawość wygrała. Zawsze uważałam, że jest jedną z moich najgorszych wad. Często przez nią miałam kłopoty. Ale to była tak intensywna, nagląca, wręcz fizyczna potrzeba, że zawsze wygrywała z moim…
Poczytalnia: Ostatni łyk
– Ostatni łyk kawy jest zawsze najsłodszy, wyszeptała mu do ucha. – Dlatego zawsze z takim namaszczeniem pijesz kawę do końca? – Bo jestem ciekawa czy i tym razem tak będzie… Usiadła mu na kolanach i powiedziała cicho: – Mój problem polega na tym, że uwielbiam gorącą kawę, ale nie…
Poczytalnia: Los, który oszukuje
Chcecie poznać pewną historię? To nie będzie opowieść o miłości. Bo ponoć miłość jest nudna. Bo możliwe są tylko dwa jej zakończenia – albo kochankowie są razem, albo nie. Tym razem będzie więc o czymś innym. Przepraszam, nie przedstawiłam się. Nazywam się Matylda. Jestem na piątym roku socjologii. Lubię słoneczniki,…
Poczytalnia: Następna
Zawsze była pod ręką. Wystarczyło tylko po nią sięgnąć. Nigdy dotąd nie żałowała – od razu robiło się lepiej. Powoli czuła jak ból przechodzi. Pulsująca siła w jej głowie spokojnie rozpływała się we wnętrznościach. A potem musiała sięgnąć po następną, bo dręczące uczucie znowu powracało. Następną. Następną. Następną. A później…
Poczytalnia: Stwarzanie czegoś z tego, co jest
To stało się, gdy Ana jechała pociągiem. Miarowy rytm nadawał tempo jej myślom. Uwielbiała ten stan – wydawało jej się, że przedział jest zupełnie innym, odrębnym światem. Gdy tylko było miejsce, siadała przy oknie, by oglądać przez szybę przesuwającą się rzeczywistość. Podróż była dla niej odpoczynkiem od codzienności, cząstką czasu…