Twórczość Michaela Hanekego zagwarantowała mu miejsce w panteonie najwybitniejszych twórców kina europejskiego i światowego. Austriak nieprzerwanie od swojego debiutu w 1989 roku (“Siódmy kontynent”) zagląda w mroczne zakamarki duszy ludzkiej i przenosi jej demony na srebrny ekran w postaci drastycznych, katartycznych obrazów. Przy obcowaniu z jego twórczością samo nasuwa się…
Kategoria: Film
Ile waży szczęście? – recenzja filmu „1800 gramów”
Marcin Głowacki do tej pory w swoim dorobku miał tylko jeden film pełnometrażowy – Mój biegun, pozostałe jego doświadczenie wynika ze współtworzenia seriali paradokumentalnych typu Szkoła czy 19+. I warto mieć to na uwadze, oglądając najnowszą jego produkcję – 1800 gramów, reklamowaną jako świąteczny substytut serii Listy do M. Obraz…
Blady nielot – recenzja 'Malowanego Ptaka’
Lichy to reżyser, co dobrą powieść psuje, parafrazując polskie przysłowie o kruku wypuszczającym swą zdobycz. Niestety, ale Vaclav Marhoul połamał skrzydełka Malowanemu Ptakowi. Z powieści Jerzego Kosińskiego, owszem brutalnej, ale przede wszystkim z wyrazistym motywem, bohaterami oraz antywojennymi metaforami pozostało jedynie owe okrucieństwo – chociaż nawet to potraktowane powierzchownie –…
„Terminator – Mroczne przeznaczenie”: Ostateczny zmierzch tytanów?
Ta seria powinna była się zakończyć w 1991 roku, po premierze drugiego „Terminatora”. Kiedy James Cameron odsunął się od tematu, bliżej (jak w przypadku aktualnego filmu) lub dalej, kolejne filmy straciły rację bytu. Żaden z nich nie nawiązał nawet jakością do dwóch pierwszych odcinków serii. „Mroczne przeznaczenie” nie jest wyjątkiem….
Hollywoodzki patriotyzm przegrywa z chińskim pieniądzem – wywiad z Marcinem Krasnowolskim
(Olek Młyński) Bohaterem tegorocznej edycji festiwalu był Fruit Chan, jaką rolę odegrała jego postać dla kina hongkońskiego? (Marcin Krasnowolski) Fruit Chan jest dosyć niezwykłą postacią jeżeli chodzi o kino hongkońskie dlatego, że do 1997 roku niewiele było filmów poświęconych bezpośredniej sytuacji politycznej Hongkongu. Problem przekazania administracji z rąk Brytyjskich do…
„Doktor Sen” czyli jak Stephen King stał się George’m Lucasem
Do niedawna nie byłem wielkim fanem „Lśnienia” Stanleya Kubricka. Właściwie do tego dnia, w którym wszedłem do sali obejrzeć „Doktora Sen” (Sna? Sena? – cholera wie jak to powinno się odmieniać lub nie odmieniać.) Od tego momentu uważam film Kubricka za dzieło wiekopomne z dwóch podstawowych powodów: Dlatego, że w…
„Ukryta gra”: profesjonalne kino…telewizyjne.
Oglądając „Ukrytą grę”, nietrudno jest się nabrać i pomyśleć, że przedstawione wydarzenia naprawdę miały miejsce. Oglądając ten film nie mogłem się uprzeć wrażeniu, że jury w Gdyni, które przyznało mu nominalnie trzecią nagrodę festiwalu – nagrodę specjalną „za propozycję doskonale zrealizowanego kina gatunkowego” – zatrzymało się w swojej percepcji rozwoju…
Szybcy i wściekli – recenzja filmu „Le Mans ’66”
W historii kina doczekaliśmy się już kilku produkcji filmowych, które swoim tematem czyniły sporty motoryzacyjne. Bolidy Formuły 1 pojawiły się na ekranie już w latach ’60 za sprawą dzieła Johna Frankenheimera zatytułowanego Grand Prix (nagrodzony Oscarem za najlepszy montaż, dźwięk i efekty dźwiękowe). Historię Nikiego Laudy i Jamesa Hunta –…