Oponent był prezentowany podczas ostatniego Berlinale i jest kolejnym filmem, który zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Umieszczony w sekcji Panorama tytuł to opowieść o Imanie – byłym zapaśniku w średnim wieku, który wraz z rodziną opuszcza Iran i wyjeżdża do Szwecji. Odpowiedź na pytanie, czego na dalekiej północy szuka bohater…
Kategoria: Film
25. Kino Na Granicy nie zwalnia tempa
W poprzednim wpisie prezentowaliśmy pierwsze doniesienia z Cieszyna o atrakcjach planowanych w ramach 25. Przeglądu Kina na Granicy. Organizatorzy nie zwalniają tempa i w ostatnich tygodniach znów mieliśmy okazję usłyszeć więcej o tym, co szykują dla widzów na filmową majówkę. Trzeba im przyznać, że czas ten zapowiada się iście wybornie!…
73. Berlinale: Moje wrażenia z Panoramy
Sekcja Panorama w tym roku była dla mnie nie lada odkryciem. Kiedy jedzie się na Berlinale, to w pierwszej kolejności myśli się o filmach w Konkursie Głównym, potem sekcji Encounters, a potem tzw. całej reszcie. Niestety, jeśli człowiek nie opamięta się w porę, wówczas może wiele przegapić. Ja miałem to…
73. Berlinale: recenzja filmu „Forms of Forgetting”
„Kwiat jest zapomnieniem o tym, że było się nasionem.” Jest to jedno ze zdań padających w filmie, który poświęcony został kontemplacji nad procesem zapominania oraz odchodzenia rzeczy w niepamięć. Te piękne słowa pozostały ze mną do dziś, choć od seansu minęło już sporo czasu. Nie będę ukrywać, nie będzie to…
73. Berlinale: Moje wrażenia z Forum
W drugim artykule z cyklu Moje wrażenia podzielę się swoją, jak najbardziej subiektywną opinią o filmach mieszczących się w sekcji Forum tegorocznego Berlinale. Na wstępię zaznaczę, że nie obejrzałem ich wiele, bo zaledwie cztery. Od początku sekcja ta nie stanowiła dla mnie priorytetu. Na tle pozostałych ma się wrażenie, że…
73. Berlinale: recenzja filmu „Infinity Pool”
Cronenberg. Kiedy słyszycie to nazwisko, to wiedzcie, że coś się dzieje. Jednak nie będzie tu mowy o seniorze, ale juniorze, czyli Brandonie Cronenbergu. Zgodnie z zasadą nie daleko pada jabłko od jabłoni, podąża on śladami swojego ojca Davida (Zbrodnie przyszłości, Nagi lunch, Wideodrom). Infinity Pool to jego trzeci pełnometrażowy projekt….
73. Berlinale: moje wrażenia z sekcji bocznych
Berlinale to dziesiątki, jak nie setki tytułów filmów z całego świata. Te najważniejsze z nich trafiają do Konkursu Głównego lub sekcji Encounters. Poza nimi festiwal jednak ma o wiele więcej do zaoferowania. W tym roku szczególna uwaga należała się Panoramie, gdzie prezentowano bardzo zróżnicowane kino, poruszające najszerszą gamę problemów społecznych…
Urodzinowe życzenia – recenzja filmu „Totem” (Berlinale)
„Totem” jest skrupulatnie budowany scena po scenie, aby w finale wybrzmieć w pełnej okazałości. Jest poprowadzony z wyczuciem i czułością – reżyserka zadbała o każdy, choćby najmniejszy fragment, swojego dramatu.