Ulica św. Antoniego i jej okolice są niemałą gratką dla poszukiwaczy kulinarnych doznań. W czerwcu ta gastronomiczna okolica zyskała nowego lokatora: frytkarnię. Przyznaję, nigdy nie reagowałam na frytki z dużym entuzjazmem. Najprawdopodobniej działo się tak za sprawą polskiej frytki gastronomicznej, dosypywanej hojnie do popularnych zestawów obiadowych w (zbyt) dużej ilości…