Któż by się spodziewał, że niezwykle dokładna, niemal scena po scenie, adaptacja książki może się tak dobrze obronić w kinie. Gary Ross przekładając na język kina znakomitą powieść Suzanne Collins „Igrzyska śmierci” zaryzykował wiele. I wygrał na tym, gdyż jego film jest niemal tak samo dobry jak książkowy pierwowzór. Powieść…