Film Magazyn Recenzja 

Opowieść o dwóch Zenkach

“Była to najlepsza z epok i najgorsza z epok, czas wiary i czas zwątpienia, okres światła i okres mroków, wiosna pięknych nadziei i zima rozpaczy. Wszystko było przed nami i nic nie mieliśmy przed sobą. Dążyliśmy prosto w stronę nieba i kroczyliśmy prosto w kierunku odwrotnym” – niby w otwarciu Opowieści o dwóch miastach Dickens pisze o Rewolucji Francuskiej, ale jednocześnie tak jakby o Polsce lat dziewięćdziesiątych. W Zenku ten dualizm objawia się na poziomie obsadowym, bo Zenków jest dwóch. Ten, który śpiewać umie i dobrze naśladuje głos oryginału (Jakub…

Read More