„Jaka jest różnica między dziennikarzem a szmatą?” – pyta Kominek na swoim blogu. Pyta i odpowiada bezrefleksyjnie, podrzucając film z konferencji prasowej prokuratora Przybyła, że żadna. Zatrważający jest tok rozumowania autora. Nie ma to jak monopol na prawdę i wiedzę. Kominek, nasz wzór cnót! Chleba i igrzysk! I jeszcze jeden…