Film Magazyn Recenzja 

Blady nielot – recenzja ‚Malowanego Ptaka’

Lichy to reżyser, co dobrą powieść psuje, parafrazując polskie przysłowie o kruku wypuszczającym swą zdobycz. Niestety, ale Vaclav Marhoul połamał skrzydełka Malowanemu Ptakowi. Z powieści Jerzego Kosińskiego, owszem brutalnej, ale przede wszystkim z wyrazistym motywem, bohaterami oraz antywojennymi metaforami pozostało jedynie owe okrucieństwo – chociaż nawet to potraktowane powierzchownie – oraz epizodyczna struktura, której mariaż z pustką pozostałą po usunięciu wymienionych wyżej zalet materiału źródłowego okazuje się totalną klapą. Debiut filmu na festiwalu w Wenecji oraz pierwsze reakcje zwróciły uwagę wielu par oczu w jego kierunku. Imprezy tego typu rządzą…

Read More