Co myślę, gdy na ekranie widzę ekranizację XIX-wiecznej powieści, a problemy bohaterek rezonują z moimi? Zastanawiam się, jak bardzo złe i dobre jednocześnie jest główkowanie nad pytaniem dlaczego?. Błądzę gdzieś pomiędzy kręconymi włosami głównej postaci, zostawiając tam słowa, które przy końcu filmu postaram się złożyć w coś sensownego. Czy świat…