Tym razem Taco Hemingway zrezygnował z opisywania wielkomiejskiego życia pokolenia 20-latków. Zamiast tego dostaliśmy bardzo intymny album koncepcyjny (koncepcyjny, więc słuchajcie od początku do końca, kawałek po kawałku, bo inaczej nie poczujecie klimatu tej płyty i umknie wam cały jej urok), w którym raper się przed nami obnaża i nawet…