Grudzień sprzyja wprowadzaniu na wielki ekran polskich komedii romantycznych tak, jakby dystrybutor liczył, że skoro Listy do M. miały skok frekwencyjny, to na pewno wszystkie inne również będą cieszyły się sporą popularnością. Po 1800 gramów, który reklamowany był jako typowy film świąteczny, nadszedł czas na kolejną produkcję Filipa Zylbera (po…
Kategoria: Magazyn
FOCUS: granie na emocjach – „Pianistka”
Twórczość Michaela Hanekego nieodłącznie kojarzy mi się z dużą dawką emocji, często przeciwstawnych i niezwykle mocnych. Austriak, jak mało który twórca, potrafi budować napięcie oraz doprowadzać nasze myśli do takiego punktu, o którym uprzednio byśmy nie pomyśleli. Przestrzeń pozakadrowa u Hanekego wielokrotnie uświadamia widza, że nie jest w stanie zapanować…
Dlaczego wciąż kocham tego szaleńca? Sylwetka twórcza Tima Burtona
Jak można wciąż kochać Tima Burtona? To pytanie jest całkiem zasadne, szczególnie patrząc na jego niektóre filmy ostatniej dekady (a może i dwóch). Są jednak tacy ludzie kina, których nawet w chwilach słabości się nie opuszcza. Ja Tima nie opuszczę nigdy i zaraz Wam opowiem dlaczego. Wszystko się zaczęło od…
Grand Budapest Hotel, czyli o ekranowej matrioszce, którą rozbieram
Zaprosił mnie do wnętrz nietypowych, pastelowych, domowo niedomowych. Zaprosił mnie i weszłam przez wielkie drzwi w kolorze bananowym. Niespodziewanie zostałam oblana małością wobec wielkich przestrzeni, migocących żyrandoli, wysokich sufitów i pozłacanych schodów. Każdy materiał spadł na moje barki niczym woda z potężnego wodospadu, zgniatając mnie jak puszkę w reklamach. Oddech zamilkł na chwilę. Nie wiem, ile trwał mój zachwyt, to…
Projekt Misfit, najbardziej ambitny międzynarodowy projekt filmowy… – recenzja “Jestem M. Misfit”
Postawmy sprawę jasno. Nie było chyba takiej osoby, która patrzyłaby na PROJEKT Misfit z wysokimi oczekiwaniami. Celowo nie użyłem słowa “film”, bo “Jestem M…” to bardziej zorganizowane i wykalkulowane przedsięwzięcie biznesowe, niż pełnoprawne dzieło kinowe. Kopię tego obrazu, z prawie identyczną fabułą zostały zrealizowane w Niemczech, czy w Holandii. Różnica…
Postaw kamerę i nas nagraj Michael – Sylwetka twórcza Michaela Hanekego. FOCUS
Twórczość Michaela Hanekego zagwarantowała mu miejsce w panteonie najwybitniejszych twórców kina europejskiego i światowego. Austriak nieprzerwanie od swojego debiutu w 1989 roku (“Siódmy kontynent”) zagląda w mroczne zakamarki duszy ludzkiej i przenosi jej demony na srebrny ekran w postaci drastycznych, katartycznych obrazów. Przy obcowaniu z jego twórczością samo nasuwa się…
Ile waży szczęście? – recenzja filmu „1800 gramów”
Marcin Głowacki do tej pory w swoim dorobku miał tylko jeden film pełnometrażowy – Mój biegun, pozostałe jego doświadczenie wynika ze współtworzenia seriali paradokumentalnych typu Szkoła czy 19+. I warto mieć to na uwadze, oglądając najnowszą jego produkcję – 1800 gramów, reklamowaną jako świąteczny substytut serii Listy do M. Obraz…
Blady nielot – recenzja 'Malowanego Ptaka’
Lichy to reżyser, co dobrą powieść psuje, parafrazując polskie przysłowie o kruku wypuszczającym swą zdobycz. Niestety, ale Vaclav Marhoul połamał skrzydełka Malowanemu Ptakowi. Z powieści Jerzego Kosińskiego, owszem brutalnej, ale przede wszystkim z wyrazistym motywem, bohaterami oraz antywojennymi metaforami pozostało jedynie owe okrucieństwo – chociaż nawet to potraktowane powierzchownie –…
„Terminator – Mroczne przeznaczenie”: Ostateczny zmierzch tytanów?
Ta seria powinna była się zakończyć w 1991 roku, po premierze drugiego „Terminatora”. Kiedy James Cameron odsunął się od tematu, bliżej (jak w przypadku aktualnego filmu) lub dalej, kolejne filmy straciły rację bytu. Żaden z nich nie nawiązał nawet jakością do dwóch pierwszych odcinków serii. „Mroczne przeznaczenie” nie jest wyjątkiem….
Hollywoodzki patriotyzm przegrywa z chińskim pieniądzem – wywiad z Marcinem Krasnowolskim
(Olek Młyński) Bohaterem tegorocznej edycji festiwalu był Fruit Chan, jaką rolę odegrała jego postać dla kina hongkońskiego? (Marcin Krasnowolski) Fruit Chan jest dosyć niezwykłą postacią jeżeli chodzi o kino hongkońskie dlatego, że do 1997 roku niewiele było filmów poświęconych bezpośredniej sytuacji politycznej Hongkongu. Problem przekazania administracji z rąk Brytyjskich do…
„Doktor Sen” czyli jak Stephen King stał się George’m Lucasem
Do niedawna nie byłem wielkim fanem „Lśnienia” Stanleya Kubricka. Właściwie do tego dnia, w którym wszedłem do sali obejrzeć „Doktora Sen” (Sna? Sena? – cholera wie jak to powinno się odmieniać lub nie odmieniać.) Od tego momentu uważam film Kubricka za dzieło wiekopomne z dwóch podstawowych powodów: Dlatego, że w…
„Ukryta gra”: profesjonalne kino…telewizyjne.
Oglądając „Ukrytą grę”, nietrudno jest się nabrać i pomyśleć, że przedstawione wydarzenia naprawdę miały miejsce. Oglądając ten film nie mogłem się uprzeć wrażeniu, że jury w Gdyni, które przyznało mu nominalnie trzecią nagrodę festiwalu – nagrodę specjalną „za propozycję doskonale zrealizowanego kina gatunkowego” – zatrzymało się w swojej percepcji rozwoju…
Szybcy i wściekli – recenzja filmu „Le Mans ’66”
W historii kina doczekaliśmy się już kilku produkcji filmowych, które swoim tematem czyniły sporty motoryzacyjne. Bolidy Formuły 1 pojawiły się na ekranie już w latach ’60 za sprawą dzieła Johna Frankenheimera zatytułowanego Grand Prix (nagrodzony Oscarem za najlepszy montaż, dźwięk i efekty dźwiękowe). Historię Nikiego Laudy i Jamesa Hunta –…
„Kraina lodu 2”: Ma tę moc? Recenzja filmu
„Mam tę moc!” – ta piosenka do dziś śpiewana przez miliony dzieciaków, które pokochały Elsę, Annę i tego nieznośnego bałwana Olafa. Ja też ich bardzo polubiłem i dlatego byłem ciekawy, czy druga część będzie miała tę samą moc co pierwsza. Odpowiedź: nie ma tej samej, ale i tak ją bardzo…
Filmowe obrazy w Trylogii Prostytucji Fruita Chana
O Fruicie Chanie pisze się dużo w kontekście politycznym, o tym jak partyzancko kręcił swoje filmy, o tym jak nie bał się mierzyć z wielkimi wydarzeniami, zanim można było o nich mówić jeszcze, że są historią. To faktycznie twórca, który na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych trzymał rękę na hongkońskim…