Tag: felieton
-
Felieton: Wrocław – miasto dla nikogo
•
Idziesz po Wrocławiu piechotą. Chcesz przemieścić się w zdrowy dla ciała sposób. Niestety musisz wdychać spaliny i wytrzymywać hałas, tuż przy chodniku. Na przejściu dla pieszych ścigasz się z ultrakrótkim zielonym światłem. Niektóre zebry na szerszych ulicach podzielone są na kilka mniejszych fragmentów, przy których stoją osobne sygnalizatory. Przedostanie się…
-
Felieton: Korespondencja z obczyzny
•
Kocham Wrocław. Urodziłem się w tym pięknym mieście. Całe swoje życie, od pierwszych dni, chłonąłem urok stolicy Dolnego Śląska. Przez te wszystkie lata, a uzbierało się ich już prawie 30, widzę, jak wiele się zmieniło. Gdzie nie spojrzeć, zmiany. Duma mnie rozpiera. Ostatnio hitem wydaje się być Afrykarium. Jeszcze nie…
-
Felieton: Hipnoza obuwnicza
•
Dziś krótka refleksja dotycząca butów. Konkretniej – jednego z bardziej popularnych modeli w ostatnich miesiącach. Uwaga, artykuł zawiera lokówki. Obuwia jest na świecie wiele, ja uważam, że mało jest butów ładnych, szczególnie tych z półki 150-250 zł. Nawet jeżeli wyglądają w miarę w porządku, ich projektant potrafi dodać jakiś pojedynczy…
-
(Nie)Wąsaty Prezydent
•
Od wielu miesięcy regularnie spada poparcie dla rządu premiera Donalda Tuska. Właściwie jedynym ministrem utrzymującym wciąż wysoki poziom zaufania społecznego jest szef polskiej dyplomacji Radek Sikorski. Jednak nie ma w Polsce drugiego polityka, który byłby w stanie dorównać popularnością prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu. Poziom zaufania do niego osiąga niemalże co miesiąc…
-
Zainteresuj mnie!
•
W sobotni poranek jedyne o czym marzę to nie otwieranie oczu co najmniej do południa. Ale co tydzień, cyklicznie od kilku miesięcy, nie jest mi dane. Jakby mało było tego, że przez cały tydzień muszę wstawać o 6.30 („bo w-f to też przedmiot!”, „nie, nie możesz nie iść na religię”)…
-
Mądralą być!
•
Moją cholerną wadą jest to, że całkiem nieźle posługuję się językiem polskim. Rzadko popełniam błędy językowe (choć interpunkcja u mnie trochę kuleje). Dlatego denerwuję się, gdy ktoś przed moim zakrzywionym nosem rozrzuca kuriozalne byki. W efekcie poprawiam niepoprawnych ludzi (oczywiście wyłącznie dla ich dobra). Tłumaczę im, że nie mówi się…
-
Niepewność
•
Dogadują się jak nikt. Wspólne balety, wspólna nauka, czasem nawet wspólne spanie, w którym bynajmniej nie ma nic zdrożnego. Przyjaciele. Od serca, od dziecka. Wspólnie wydziobywali gąsienice z piaskownicy, wspólnie przeżywali pierwszą miłość. Ona humorzasta, czasem chimeryczna, on nieco dziecinny i nieodpowiedzialny, ale dla siebie nawzajem są w stanie zmienić…
-
Tolerancja out, idzie nowe
•
Żyjemy w czasach mocno zeuropeizowanych, w dobie wielu możliwości i otwarcia na różne kultury. Logiczne jest, że dzięki temu docierają do nas różne ,,nowinki z zachodu”- zarówno w dziedzinie szeroko rozumianej kultury, jak i zjawisk społecznych. Nic zatem dziwnego, że zaczęto u nas poruszać takie tematy jak tolerancja, o której…