Sztukę popularną tworzą wszystkie dobra powszechnie dostępne i konsumowane przez masy, szerokie rzesze ludzi. Innymi słowy można ją określić jako sztukę zorientowaną egalitarnie, dostępną dla wszystkich, otwartą i uniwersalną. Odwołuje się ona do wspólnych, powszechnie znanych i zrozumiałych kodów, nie posiada ograniczeń rzeczowych (niska cena uczestnictwa, dogodny sposób udostępniania, łatwość…
Tag: felieton
Czy lata 00. były szkodliwe? – o sitcomie „Victoria znaczy zwycięstwo”
Lata 00. trudno jest jednoznacznie zdefiniować. W tym czasie globalizacja postąpiła znacząco naprzód prowadząc do pojawienia się mnóstwa różnorodnych rozwiązań w zakresie popkultury; od mody, poprzez film, do muzyki. Początek XXI. wieku uznaje się za jeden z najbardziej obfitych w kicz, ale jednocześnie fascynujących okresów. Sławą cieszyły się wtedy takie…
Scenka z życia urzędnika administracji rządowej w Polsce
„12 maja 2016r. włączasz komputer. W intranecie wyskakuje komunikat – masz wolne 27 maja! Jest radość…ale ale…na krótko. W drugiej części komunikatu czytasz, że 4 czerwca staje się sobotą pracującą. I teraz zakwalifikuj się do jednej z grup ludzi: – tych, których wkurza jedynie ten obowiązek pracy w sobotę. –…
Felieton: Wrocław to fajne miasto
Kto tu mieszka lub chociaż trafił przypadkiem ten wie o czym mówimy. No, bo nie ma co – gdyby nie zniszczenia wojenne i polski tumiwisizm połączony z nieróbstwem i wrodzoną autodestrukcją Polaków, Wrocław byłby najpiękniejszym miastem w Europie. Kamieniczki na Śródmieściu, budynek Dworca Głównego, Ostrów Tumski, wrocławski Rynek, Hala Stulecia…
Wrocław na wózku
Od kilku lat Wrocław stara się być nowoczesnym, prawdziwie europejskim miastem. W ramach programu „Wrocław bez barier” organizowane są plebiscyty miejsc przyjaznych niepełnosprawnym, powstające inwestycje chwalone są za nowoczesność i udogodnienia dla osób na wózkach. Czy jednak życie w mieście spotkań rzeczywiście jest tak kolorowe dla ludzi niepełnosprawnych? Na cały…
Felieton: Grzechy komunikacji miejskiej
Jazda taborem komunikacji miejskiej w naszym mieście to wyzwanie. Trochę jak słuchanie księdza na kazaniu albo powstrzymywanie się przed pawiowaniem po dobrej imprezie. Samobójstwo Jedną z rzeczy, które naprawdę wyprowadzają nas przy podróżowaniu z równowagi jest nowy model okien w nowym taborze. Ile razy jedziemy zaje*anym po uszy np. autobusem…
Felieton: Najgorszy zawód świata? Weź idź posprzątaj w Ikei
Ten gość, ten Bear Grylls – tak mam wrażenie, że to pseudonim artystyczny – co to niby wykonuje najgorszą pracę na świecie, to się nic nie zna. Serio. Facet babra się w błocie, lata po jaskiniach za nietoperzami, wyciaga zdechłe szczury z jakiegoś miasteczka, o którym zapomniał świat. A wystarczy…
Felieton: Trudno nie wierzyć w nic. Trzymaj się, Francjo!
Dzisiaj już nie ma znaczenia, czy ktoś jest prawakiem czy lewakiem. Dzisiaj nie mają znaczenia nasze codzienne bolączki i troski. Napisać, że dzisiaj jesteśmy wszyscy z Francuzami to nie napisać nic. Nie czas na banały. To, co się wydarzyło w Paryżu w piątkowy wieczór to ostatni dzwonek alarmowy. Już nie…
Felieton: Wrocław – miasto dla nikogo
Idziesz po Wrocławiu piechotą. Chcesz przemieścić się w zdrowy dla ciała sposób. Niestety musisz wdychać spaliny i wytrzymywać hałas, tuż przy chodniku. Na przejściu dla pieszych ścigasz się z ultrakrótkim zielonym światłem. Niektóre zebry na szerszych ulicach podzielone są na kilka mniejszych fragmentów, przy których stoją osobne sygnalizatory. Przedostanie się…
Felieton: Korespondencja z obczyzny
Kocham Wrocław. Urodziłem się w tym pięknym mieście. Całe swoje życie, od pierwszych dni, chłonąłem urok stolicy Dolnego Śląska. Przez te wszystkie lata, a uzbierało się ich już prawie 30, widzę, jak wiele się zmieniło. Gdzie nie spojrzeć, zmiany. Duma mnie rozpiera. Ostatnio hitem wydaje się być Afrykarium. Jeszcze nie…
Felieton: Hipnoza obuwnicza
Dziś krótka refleksja dotycząca butów. Konkretniej – jednego z bardziej popularnych modeli w ostatnich miesiącach. Uwaga, artykuł zawiera lokówki. Obuwia jest na świecie wiele, ja uważam, że mało jest butów ładnych, szczególnie tych z półki 150-250 zł. Nawet jeżeli wyglądają w miarę w porządku, ich projektant potrafi dodać jakiś pojedynczy…
(Nie)Wąsaty Prezydent
Od wielu miesięcy regularnie spada poparcie dla rządu premiera Donalda Tuska. Właściwie jedynym ministrem utrzymującym wciąż wysoki poziom zaufania społecznego jest szef polskiej dyplomacji Radek Sikorski. Jednak nie ma w Polsce drugiego polityka, który byłby w stanie dorównać popularnością prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu. Poziom zaufania do niego osiąga niemalże co miesiąc…
Zainteresuj mnie!
W sobotni poranek jedyne o czym marzę to nie otwieranie oczu co najmniej do południa. Ale co tydzień, cyklicznie od kilku miesięcy, nie jest mi dane. Jakby mało było tego, że przez cały tydzień muszę wstawać o 6.30 („bo w-f to też przedmiot!”, „nie, nie możesz nie iść na religię”)…
Mądralą być!
Moją cholerną wadą jest to, że całkiem nieźle posługuję się językiem polskim. Rzadko popełniam błędy językowe (choć interpunkcja u mnie trochę kuleje). Dlatego denerwuję się, gdy ktoś przed moim zakrzywionym nosem rozrzuca kuriozalne byki. W efekcie poprawiam niepoprawnych ludzi (oczywiście wyłącznie dla ich dobra). Tłumaczę im, że nie mówi się…
Niepewność
Dogadują się jak nikt. Wspólne balety, wspólna nauka, czasem nawet wspólne spanie, w którym bynajmniej nie ma nic zdrożnego. Przyjaciele. Od serca, od dziecka. Wspólnie wydziobywali gąsienice z piaskownicy, wspólnie przeżywali pierwszą miłość. Ona humorzasta, czasem chimeryczna, on nieco dziecinny i nieodpowiedzialny, ale dla siebie nawzajem są w stanie zmienić…