Z wielką ciekawością udałam się na spektakl wystawiany przez wrocławską grupę Ad Spectatores. Wiele już o niej słyszałam, jednak nie miałam jeszcze okazji widzieć artystów w akcji. Tak naprawdę nie przeżywając tego na własnej skórze nie da się przeczuć, co Cię czeka. Mój pierwszy raz (i z pewnością nie ostatni)…
Tag: wrocław
Smakosz: Petra-Gyros we Wrocławiu rządzi!
Jaki jest gyros, każdy widzi. Długo wzbraniałem się przed tego typu jedzeniem. Zawsze kusił mnie zapach, ale miałem wrażenie, że ewentualna konsumpcja tego tworu skończy się dużym bólem brzucha i że generalnie to nie dla mnie. Jakiś czas temu się skusiłem no i już poszło. Zakochałem się w tym żarciu….
Mitch&Mitch – bardzo śmieszny zespół
W sobotę (4 listopada) w Firleju wystąpił „pięcioosobowy duet” Mitch&Mitch. Wszyscy przenieśliśmy się duchem z deszczowego Wrocławia na upalne prerie i pustynie Stanów Zjednoczonych. Współtwórcami grupy są Macio Moretti i Bartek Magneto z zespołu Starzy Singers. Twórczość Mitch&Mitch stanowi jednak ewenement na polskiej scenie muzycznej. Grupa gra bowiem country. Inaczej…
Koncert Finałowy I Wrocławskich Warsztatów Gospel
Gospel – tak dwa wieki temu uciśnione serca Czarnych w Stanach spalały się, wznosząc ku niebu hymny na chwałę Pana; przy niej nawracają się bracia Blues, a konserwatywne staruszki pierzchną ostentacyjnie, ściągając usta. A przecież gospel to kwintesencja chrześcijańskiego ducha; synteza radości w istnieniu i dobru Pana, refleksji nad Bogiem…
„Dziady – ekshumacja czy profanacja”
Maturzysta decydujący się na obejrzenie spektaklu „Dziady. Ekshumacja”, który wystawiany jest w Teatrze Polskim, może kierować się przeświadczeniem, że znalazł idealną możliwość przypomnienia sobie niedawno przerabianej lektury. Jednak szybko powinien pozbyć się tego typu złudzeń, gdyż przedstawienie to nie jest kolejną inscenizacją dramatu Mickiewicza. Nawiązuje co prawda do jego działa…
„Niskie Łąki” – proza i scena
W grudniu ubiegłego roku miałam okazję obejrzeć we wrocławskim Teatrze Współczesnym spektakl „Niskie Łąki” na podstawie powieści Piotra Siemiona pod tym samym tytułem. Inscenizacja – żywa, frapująca, obnażająca mit solidarnościowej młodzieży- okazała się jednym z jaśniejszych punktów stałego programu teatru przy Rzeźniczej. Kiedy więc niedawno wpadł mi w ręce literacki…
Napiwki. Dawać czy nie?
Zamawiam pizzę. Płacę za kartonik, płacę za dostawę. Po godzinie przyjeżdża Pan z zimną, gumową pizzą. Warto zaznaczyć, że pizzeria jest naprawdę blisko mnie, ale szczerze wolałam poczekać w domu niż na miejscu. A zatem, po godzinie (miało być 30 minut) Pan dostaje ode mnie pieniądze, skrzętnie je przelicza i … no właśnie. Ja czekam na resztę. Nie miałam drobnych, zapłaciłam więc gotówką, ale nie dałam znaku, że może sobie wziąć resztę jako napiwek. Wiem, wiem. Możecie teraz pisać jaka jestem strasznie niewychowana (savoir vivre i te sprawy). Jednak nie uważam, że akurat Panu się należało. Uważam też, że dawanie napiwków powinno zależeć tylko i wyłacznie od nas, a więc od tego jak bardzo jesteśmy zadowoleni z obsługi. Zatem podziękowałam Panu ale już po otrzymaniu reszty.
„Kartoteka” w Teatrze Współczesnym
Teatr Współczesny rozpoczął nowy sezon od wystawienia dwóch brawurowych spektakli. O pierwszym z nich, o „Transferze!” Jana Klaty już pisaliśmy. Drugą propozycją teatru przy Rzeźniczej jest inscenizacja sztuki Tadeusza Różewicza „Kartoteka”. Poeta napisał dramat zgodnie ze swoim postulatem antyestetyzmu. Łamiąc większość konwencji, chciał zapewne zmusić do refleksji nad zasadnością sztuki…