“Annabelle: Narodziny Zła” to film o grupie dziewczyn bez domu.Trafiają one razem do sierocińca na odludziu. Pan domu to postać z traumą: cichy, jednak bardzo niespokojny. Jego żona jest jeszcze bardziej przerażająca. Nic dziwnego; w prologu filmu dowiadujemy się o córce tych dwóch postaci. Dziecko w zagadkowych okolicznościach zmarło. Pozostał…
Kategoria: Magazyn
POKAZAĆ ŚWIAT ŚWIATU – RECENZJA FILMU „BRACIA LUMIÈRE”
Gdy wychodzę z kina, raczej nie mam w głowie myśli, że oto właśnie tworzę historię, zmieniam jej bieg czy przecieram szlak w jakiejś dziedzinie. Takich przypuszczeń zapewne nie snuli również robotnicy fabryki w Lyonie w 1895 roku, wychodząc z niej tuż przed obiektywem kinematografu braci Lumière. Jednak oni zmienili historię,…
Powietrzny szmugiel – „Barry Seal: Król przemytu”, recenzja
Szmuglowanie nielegalnych towarów, zwłaszcza drogą powietrzną, zawsze zdaje się być wdzięcznym materiałem na scenariusz filmowy. Za jeden z bardziej znanych przykładów może posłużyć obraz „Blow” w reżyserii Teda Demme opowiadający historię George’a Junga. Miliony dolarów, przepych, narkotyki, niekończąca się zabawa – tak wyglądało to w produkcji amerykańskiego reżysera. Doug Liman…
Rodzinne Tajemnice – ,,Dziewczyna z tatuażem”, recenzja
Gdy na początku „Dziewczyny tatuażem” z głośników zaczyna lecieć „Immigrant Song”, dobrze wiemy, że natrafiliśmy na kino wysokokaloryczne. Otwierająca film czołówka na pierwszy rzut oka przypomina te, od których rozpoczyna się każda filmowa część Jamesa Bonda. Z tą różnicą, że u Davida Finchera mężczyźni, zamiast kochać kobiety, ewidentnie ich nienawidzą….
Poetycka psia anatomia, czyli recenzja filmu „Serce psa”
O nowym filmie Laurie Anderson słyszałem przed premierą naprawdę wiele i wszystkie głosy były raczej pozytywne; nagroda specjalna na festiwalu w Wenecji czy osobista rekomendacja Romana Gutka (gospodarza i założyciela festiwalu Nowe Horyzonty) jedynie potwierdzają wcześniejsze słowa moich znajomych. Ale czym tak właściwie jest „Serce Psa”?
,,Stokrotki” – #KalejdoskopofArthouse
Dekonstrukcja filmu, fragmentaryzacja fabuły, eksperymentowanie z celuloidem, w skrócie Awangarda. Nurt w sztuce rozwijający się na początku XX wieku objął nie tylko sztuki piękne, czy literaturę, ale również nowe medium, film. Historia rozwoju Awangardy w kinie jest szalenie interesująca i bogata w przykłady, począwszy od Waltera Ruttmanna, kończąc na Luisie…
Krzywa wieża – „Mroczna wieża”, recenzja
Utwory literackie Stephena Kinga są niezwykle często przenoszone na ekrany filmowe, niestety z różnym skutkiem. Sam pisarz zdecydował się na reżyserię tylko jednego opowiadania w 1986 roku „Maksymalne przyspieszenie” – produkcję tę trudno jednak nazwać sukcesem. Wielu próbowało zmierzyć się z twórczością amerykańskiego twórcy i nadal wielu będzie próbować, nie…
„Odstraszy wszelkich „niedzielnych” graczy” – recenzja gry Terra Mystica
Nazwa: Terra Mystica Wydawca: Bard Projektant: Jens Drogemuller, Helge Ostertag Podczas rozgrywki wcielamy się w jedną z 14 ras, których celem jest kolonizacja i rozbudowa nowych ziem na planecie. Wykonanie: Pierwszym, na co zwróciłem uwagę, jest wielkie pudełko i jego ciężar. Faktycznie, gra zawiera bardzo dużo drewnianych, kolorowych elementów. Po…
Not so bad motherf***er – „Bodyguard zawodowiec”, recenzja
Sezon wakacyjnych blockbusterów chyli się ku końcowi. Jednak gdy na horyzoncie pojawia się komedia sensacyjna z najbardziej wygadanym człowiekiem Hollywood – Ryanem Reynoldsem (Deadpool) i Samuelem L. Jackosnem, który słowa „motehrfucker” używa jako przecinka, wygląda to na zakończenie z dużym hukiem. Do tego za kamerą staje Patrick Hughes odpowiedzialny za…
Goethe i fizyka kwantowa – „Królewicz Olch”, recenzja
Trochę dziwnie oglądało się ,,W pionie” Alaina Guiradie, by parę godzin później pójść na ,,Królewicza Olch” Kuby Czekaja. Dziwnie, bo oba filmy mają zaskakująco dużo punktów stycznych, które niestety obnażają braki drugiej, polskiej produkcji. Każdy z obrazów korzysta z baśniowego sztafażu, by opowiedzieć o tej najważniejszej relacji: pomiędzy dzieckiem…
Niełatwo być geniuszem – „Obdarowani”, recenzja
Amerykańskiego reżysera – Marca Webba, kojarzyć można albo z produkcji superbohaterskich, czyli dwóch części „Niesamowitego Spider-Mana”, albo seriali – „Biuro” lub „Limitless”. W swoim najnowszym filmie postanowił zaprezentować odbiorcom kameralny dramat umiejscowiony w małym miasteczku na Florydzie. I tym razem jego produkcja ma w sobie pozostałości supermocy, jednak na próżno…
„Samotnie na plaży pod wieczór” czyli o tym jak koreańskie piwo i mielonka zmienia życie
Festiwal T-Mobile Nowe Horyzonty niejednokrotnie potrafił zainspirować mnie do otwarcia się na nowe rodzaje kina, nowe kierunki sztuki filmowej, nowych twórców i kraje, z których pochodzą najbardziej zaskakujące propozycje współczesnej kinematografii. Tak było kiedyś choćby z Japończykiem Hirokazu Koreedą czy kanadyjskim mistrzem Guyem Maddinem. W tym roku, podczas 17. edycji…
Wąsaty Eastwood – ,,Western”, recenzja
Wybór nowohoryzontowego Jury był w tym roku dosyć bezpieczny. Czerpiący z tytułowego gatunku ,,Western” Valeski Grisebach to przede wszystkim opowieść o zderzeniu dwóch kultur i poszukiwaniu swojego miejsca na świecie. Ten film, gdyby nie powolne (nowohoryzontowe?) tempo akcji nie miałby w zasadzie nic wspólnego z festiwalem, który od zawsze słynął…
Odpoczynek dla mózgu – ,,The Party”, recenzja
Nowe Horyzonty to festiwal wypełniony filmami o trudnej i ciężkiej tematyce, które wymagają od widza dużego skupienia i pracy szarych komórek na wysokich obrotach. Trafiają się jednak takie produkcje jak chociażby zeszło roczne „Dobrze się kłamię w miłym towarzystwie”, wprawiające w dobry nastrój, pozwalające się odprężyć, a przy okazji robią…
Podaj cegłę! – ,,Fabryka niczego”, recenzja
Festiwalowy pył już powoli opadł, nieprzespane noce już nadrobione, a zmęczenie po obejrzeniu 50 filmów już poszło w niepamięć. Jednak nasza redakcja nie osiada na laurach i recenzuje dla Was najważniejsze i najlepsze tytuły ostatnich kilkunastu dni. Jednym z nich okazała się trzygodzinna portugalska produkcja „Fabryka niczego” reżyserii Pedro Pinho…