Kategoria: Recenzja

  • Meanwhile on Earth – recenzja filmu (Berlinale)

    Meanwhile on Earth – recenzja filmu (Berlinale)

    Do czego posunęlibyśmy się, aby uratować bliską nam osobę? Pakt z diabłem kojarzy się jednoznacznie ze zgubnym losem i zaprzedaniem duszy. A gdyby zamiast diabła był to przedstawiciel obcej cywilizacji? Wtedy sprawa może nie być już taka jednoznaczna… Odpowiedzi na to pytanie będziemy szukać w Meanwhile on Earth (Pendant ce…

  • 74. Berlinale: Mam Cię na końcu języka – szybka recenzja filmu „Langue Étrangère”

    74. Berlinale: Mam Cię na końcu języka – szybka recenzja filmu „Langue Étrangère”

    Fanny pochodząca z Francji i Lena pochodząca z Niemiec to dwie siedemnastoletnie przyjaciółki po piórze. Spotykają się w Lipsku w ramach wymiany językowej w szkołach. Lena jest mocno zaangażowana w polityczny aktywizm. To imponuje raczej nieśmiałej Fanny, która aby zaimponować koleżance, będzie próbowała wymyślić nową wersję siebie. Problem zacznie się,…

  • 74. Berlinale: Magdalenki to nie tylko ciasteczka – recenzja filmu otwarcia „Small Things Like These”

    74. Berlinale: Magdalenki to nie tylko ciasteczka – recenzja filmu otwarcia „Small Things Like These”

    74. Festiwal Filmowy Berlinale otworzył irlandzko-belgijski film Small Things Like These w reżyserii Tima Mielantsa (Peaky Blinders, Patrick). Wystąpili w nim Cillian Murphy (Oppenheimer, Peaky Blinders), Eileen Walsh (Siostry Magdalenki), Michelle Fairley (Gra o Tron), Emily Watson oraz Clare Dunne. Całość oparta jest na krótkiej (liczącej zaledwie 96 stron) powieści…

  • 74. Berlinale: kukułeczka kuka – szybka recenzja filmu „Cuckoo”

    74. Berlinale: kukułeczka kuka – szybka recenzja filmu „Cuckoo”

    Po śmierci matki Gretchen przybywa razem z ojcem, macochą i jej kilkuletnią córką do kurortu położonego w niemieckiej części Alp. Jej opiekunowie zostali zatrudnieni do prac architektonicznych związanych z rozbudową obiektu. Zarządza nim mocno ekstrawagancki mężczyzna, który ubrany w buddyjsko-mnisie szaty co jakiś czas rzuca natchnionymi, nieco sekciarskimi dialogami. Wkrótce…

  • 74. Berlinale: reggae wydmy – recenzja filmu „Betânia”

    74. Berlinale: reggae wydmy – recenzja filmu „Betânia”

    Betânia to główna protagonistka filmu Marcellego Boty o tym samym tytule (jedno pole w nowohoryzontowym bingo byłoby już zaliczone). Dopiero co pochowała męża, a w domu na uboczu cywilazcji wszystko zaczyna się sypać. Notoryczny brak prądu, zmniejszące się połowy ryb, utrudniony dostęp do wody pitnej, wreszcie pożar dachu zmuszają bohaterkę…

  • 74. Berlinale: echa dżungli – szybka recenzja filmu „I saw three black lights”

    74. Berlinale: echa dżungli – szybka recenzja filmu „I saw three black lights”

    Jose de los Santos ma 70 lat i jest potomkiem Afrykanów w kolumbijskiej dżungli. Oprócz tego jest też, niczym Charon, osobą przeprowadzającą zmarłych na drugą stronę. Kiedy objawi mu się duch nieżyjącego od dawna syna, mówiąc, że Jose musi wyruszyć w dżunglę, by znaleźć miejsce swojego spoczynku, ten rozpocznie swoją…

  • Historia gór – recenzja filmu „Shambhala” (Berlinale)

    Historia gór – recenzja filmu „Shambhala” (Berlinale)

    „Shambhala” to pierwszy nepalski film pokazywany w konkursie głównym podczas Berlinale. Reżyser tej produkcji – Min Bahadur Bham, miał już okazję pokazywać swoje poprzednie projekty na festiwalu w Cannes, a zatem widać, że kinematografia z tego regionu zaczyna być coraz bardziej widoczna. I słusznie, to niewątpliwy powiew świeżości względem kina…

  • 74. Berlinale: cukier puder – szybka recenzja filmu „My favourite cake”

    74. Berlinale: cukier puder – szybka recenzja filmu „My favourite cake”

    Niektórzy przewidują, że Złotego Niedźwiedzia w tym roku zdobędzie, a przynajmniej ma szansę zdobyć irańska produkcja My favourite cake (Moje ulubione ciasto).  Film opowiada historię 70-letniej wdowy, która pod wpływem rozmów z przyjaciółkami zdecyduje się dać sobie znów szansę na miłość. Pewnego dnia, podczas spaceru po mieście zajdzie do jadłodajni,…