Pisaliśmy już o płycie przygotowanej przez Piota Stelmacha a propos „Offensywa Tour”. Przypomnijmy: Stelmi prowadzi w radiowej Trójce program „Offensywa”. W marcu ukazał się album zawierający utwory siedemnastu młodych wykonawców, których możemy usłyszeć w audycji Stelmacha. Przyjrzyjmy się bliżej tej kompilacji… … a szybko zorientujemy się, że przygotował ją oficjalny Placebolud polskich mediów. Na „Offensywie” odnajdziemy dwóch Brianów Molko. Pierwszy ujawnia się w piosence grupy Vixo „Farewell In Oblivition”. Wokal przypomina wczesne dokonania Placebo, w utworze nie słychać jednak talentu kompozytorskiego tria- panowie chyba za mocno uwierzyli w potencjał niezbyt przebojowego refrenu. Drugi Brian kryje się pod numerem 12. „Red Ribbons” Nell to przyjemna piosenka, z tych łagodniej rockowych. Z „Offensywy” dowiadujemy się, że nie tylko Placebo inspiruje młodych wykonawców. Nowofalowe nuty pobrzmiewają w muzyce reprezentantów Wrocławia, Lili Marlene ( „Arogancky” ) oraz w singlowym, bardzo łatwo wpadającym w ucho, „Mieście doznań” Much ( wokal stylizowany nieco na Ciechowskiego ). Żwawsze nutki „nowej rockowej rewolucji” pobrzmiewają w piosenkach Renton ( niestety, eksperymenty wokalisty przewyższają ekstrawagancje Sama Endicotta i Juliana Casablancasa ), The Mothers, The Black Tapes. W tej kategorii wyróżniają się Phantom Taxi Ride, których „Leave You Alone” przypomina imprezowe „Are You Gonna Be My Girl” Jet. Warto także zwrócić uwagę na połączenie Myslovitz i Interpol, czyli zespół Saluminesia ( „100 dni” ). Na płycie znajdziemy kilka utworów zupełnie oryginalnych. Pod numerem dwa kryje się „Sonic Cave” Psychocukru- psychodeliczny, transowy, a przy tym łagodny utwór. „Blisko” trójmiejskiego Pawilonu doskonale nadaje się na rock’n’rollową potańcówkę ( tytuł brzmi podejrzanie podobnie do słowa „disco” ). Chwilę wyciszenia gwarantuje „Gore” L. Stadt: spokojne zwrotki z szurającą perkusją w tle prowadzą nas do nieco leniwego refrenu, a wokal przypomina INXS. Niespodzianka czeka na nas pod numerem 6. Wy ( = Wyjebani ) w Dobrej Wierze to projekt prezenterki jednej z muzycznych stacji, Maćka Cieślaka ( Ścianka ) i Zagana ( KDKPW ). Wszystko świadczy o eurowizyjnych aspiracjach „Dobrej rady”: tekst ( „Uśmiech- klucz, który otworzy drzwi” ), prosta i dziarska melodia, gitara a la Noel Gallagher w finale. Życzymy powodzenia. Niewykluczone, że przy okazji debiutantów nie wypada wspominać o trzech bonusowych utworach bardziej ( lub mniej ) doświadczonych wykonawców. Długo jednak nie można się uwolnić o pięknej, łagodnej piosenki Kombajnu Do Zbierania Kur Po Wioskach ( „Janusz Reaktor” i „Krystyna Zmrok” ). Pink Freud z kolei przygotowali najciekawszy kower Nirvany, jaki zdarzyło mi się słyszeć. Linię melodyczną „Come As You Are” przywołuje tylko od czasu do czasu trąbka, poza tym znajdujemy się w krainie spokojnych, dziwnych dźwięków. Na tym tle raczej blado wypada koncertowa wersja „Ex Boyfriend” The Car Is On Fire. Nie sposób wspomnieć o wszystkich zespołach, których utwory znalazły się na płycie. Trudno też sądzić wykonawców po jednej piosence, dlatego we wkładce zostały zamieszczone adresy my space’ów debiutantów. Pozostając przy „Offensywie”, musimy z optymizmem spojrzeć na polską scenę muzyczną. Można się zżymać na nieoryginalność wielu wykonawców, ale można się też cieszyć, że młode zespoły wychodzą z perfectowego zaścianka. Starałam się również udowodnić, iż pewne zjawiska pozostają zupełnie niepowtarzalne. „Offensywa” jest więc dobrym przewodnikiem po naszym nowym udergroundzie.