Centra handlowe, do których zwykle chodzimy na zakupy, mają przeważnie jedną wspólną cechę. W ich wnętrzach kryją się prawie same miejsca z jedzeniem nienajwyższych lotów. Sieciowe restauracji, fast foody i wątpliwej jakości restauracje. Z jednej strony to zrozumiałe, bo w galeriach handlowych ceny czynszu za wynajem potrafią zwalić z nóg, jednak z drugiej – często ma się ochotę zjeść smacznie i nie do końca wiadomo, jaką restaurację wybrać. We wrocławskich galeriach kryje się kilka bardzo przyjemnych lokali, które zdecydowanie warto odwiedzać.
Vivian
Ta pozostająca lekko w ukryciu (bo nie mieści się w części typowo gastronomicznej) centrum handlowego Magnolia, restauracja, naprawdę zaskakuje poziomem. W środku jest nowocześnie i przytulnie, a menu skrywa nowoczesną kuchnię bazującą na sezonowych składnikach. Karta jest dość krótka, co dobrze wpływa na jakość podawanych dań. Oprócz stałej oferty, jest też codzienna propozycja lunchowa, złożona z zupy i dania głównego. Do Vivian warto zajrzeć na szybki lunch albo rodzinny obiad w niedzielę!
Facebook: Vivian
Dinette
To nie tylko dobra restauracja w centrum handlowym (Sky Tower), to jedna z najlepszych restauracji we Wrocławiu. Z rekomendacją przewodnika Gault&Millau, bardzo sympatyczną obsługą, która dobrze zna kartę i ciut zbyt małą przestrzenią lokalu, którą jednak bez problemu się wybacza ze względu na smak dań. Jak piszą sami sobie Dinette „powstało z przyjemności, jaką daje pyszny posiłek, z radości odkrywania nowych smaków, z umiłowania prostoty i naturalności w tym, co i jak jemy oraz satysfakcji z twórczego i zdrowego gotowania”. I tę myśl bardzo mocno odczuwa się podczas każdej wizyty. Karta w Dinette zmienia się sezonowo, obecnie króluje menu nr 33 i te zmiany zachęcają do jeszcze częstszych wizyt.
Facebook: Dinette
Di
Młodsza siostra Dinette, również w ulokowana w Sky Towerze, która plasuje się w ścisłej czołówce miejsc, do których warto wpaść na śniadanie. To poniedziałkowe na poprawę humoru albo leniwe, sobotnie. Na niedzielne, po gorączce sobotniej nocy, też będzie dobrym wyborem. Tematyczne zestawy śniadaniowe (np. śniadanie bliskowschodnie – mój osobisty faworyt) zawierają kilka dobranych elementów, które świetnie do siebie pasują. Do tego pyszna kawa, wypiekane na miejscu pieczywo… i może kieliszek prosecco?
Facebook: Di
Włoszczyzna
W Renomie znajdziemy Włoszczyznę, w której królują dania kuchni śródziemnomorskiej. Cała karta jest dosyć klasyczna (znajdują się w niej steki, risotto, burgery czy pierś z kaczki), znajdą się w niej też ciekawe „smaczki” (jak np. zupa z kasztanów i pasternaku z ricottą). Bez obaw możemy wyruszyć tam z dziećmi, dla których jest przewidziane dziecięce menu, a także – pizza.
Facebook: Włoszczyzna
Etno Cafe
Dobra kawa, pyszne ciasta i wygodne miejsca do siedzenia. Etno Cafe w Pasażu Grunwaldzkim to doskonała alternatywa dla sieciowych kawiarni. Miejsce, w którym pierwsze skrzypce gra miłość do kawy. Jak sami o sobie piszą: ” Etno Cafe to kawiarnia, której sercem jest palarnia kawy. To powrót do korzeni, do dbałości o produkt od początku do końca procesu. To znaczy? Wybieramy plantację, sprowadzamy zielone ziarno i wypalamy je we wrocławskiej palarni.” O kawie mogą mówić godzinami i naprawdę warto spróbować tego, co parzą.
Facebook: Etno Cafe