Wielkanoc przed telewizorem – trzy rekomendacje

Wielu Polaków spędza święta przed telewizorem. Co prawda specjalne plany telewizje układają zwykle na święta Bożego Narodzenia, ale i na Wielkanoc można znaleźć kilka całkiem interesujących pozycji. Jak zwykle nie zachęcam do siedzenia przed telewizorem, szczególnie kiedy pogoda zapowiada się na co najmniej przyzwoitą, to naprawdę nie zaszkodzi spędzić raz dziennie dwie godziny w towarzystwie wyśmienitego kina. Moje trzy wielkanocne rekomendacje:

Sobota, 15.04: King Kong – TV Puls godz. 16.20

Temat wciąż żywy, bo świeżutki, ale przy okazji niestety bardzo rozczarowujący King Kong: Wyspa czaszki nadal utrzymuje się w kinach. Historia jest znakomita, potencjał na wizualny spektakl bardzo duży – wszystko wspaniale wykorzystał Peter Jackson, który zabrał się za Konga tuż po wielkim sukcesie Władcy Pierścieni. Rolę, która dała Jessice Lange szansę na wielką karierę, przejęła Naomi Watts i zagrała tutaj jedną z najwspanialszych kreacji w swojej karierze. Chemia jaka zaistniała między nią a Kongiem (w tej roli mistrz Andy Serkis) była wręcz zaraźliwa. Jackson zaskoczył w tym filmie wrażliwością na tego typu relacje. Dołożył do tego swoje umiejętności opowiadania historii poprzez imponujący wizualnie spektakl i wygrał.

Niedziela, 16.04: Mission Impossible: Ghost Protocol – TVN 7 godz. 20

Najlepszy film z serii zapoczątkowanej przez Briana De Palmę. Potem był John Woo, który zrobił kino w swoim stylu (czyt. pozbawione sensu, ale fajne do oglądania), oraz J.J. Abrams jeszcze sprzed czasów swojej największej filmowej klasy. Dopiero Brad Bird, człowiek od animacji (Iniemamocni, Ratatuj) wycisnął z tej serii najwięcej tempa, emocji, thrillu, a z Toma Cruise’a najwięcej pasji. Najbardziej nietypowy to film w serii, bo praktycznie pozbawiony villaina. Najbardziej też wizualnie imponujący – kilka scen z niego już przeszło do historii, na czele z niesamowitą sekwencją nakręconą na wieżowcu Burdż Chalifa w Dubaju.

Poniedziałek, 17.04: Piękna i bestia – TV4 godz. 13.35 (także w niedzielę o 14.25)

Ostatnio obejrzane ponownie, po wielu latach przerwy. Nic się ta bajka nie zestarzała, przeciwnie zyskała jeszcze nowych kontekstów dzięki bardzo dobrej fabule aktorskiej. Piosenki ponadczasowe, historia miłosna for the ages i jeszcze ta klasyczna disneyowska kreska, której nikt nie potrafił nigdy podrobić. Do niedawna jedyna animacja nominowana do Oscara za najlepszy film (aktualnie jedna z trzech – bezapelacyjnie najlepsza!). Posłuchajcie:

zdjęcie: www.happy-easter-images.com

komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *